Pozycje seksualne na przełamanie rutyny w związku

Do Waszego łóżka wkrada się rutyna, a seks przebiega według dobrze znanego scenariusza? Warto popracować nad związkiem od podstaw i wprowadzić nowe pozycje seksualne do gry. Jak walczyć z nudą, odkryć nowe strefy przyjemności i rozbudzić namiętność u partnera?

Ulubione pozycje seksualne Polaków

Według najnowszych badań, 41% ankietowanych Polaków w wieku 18-55 lat uprawia seks dwa lub trzy razy w tygodniu. Statystycznie rzecz ujmując, nie jest z nami tak źle. Najczęściej współżyjemy po misjonarsku i w pozycji na jeźdźca. Wiadomo jednak, że liczy się nie ilość, a jakość. To samo badanie ujawniło, że orgazmu podczas każdego stosunku doświadcza 59% mężczyzn i tylko 21% kobiet. Jednocześnie zarówno kobietom, jak i mężczyznom zdarza się upozorować orgazm. Jak sprawić, żeby przeżywana przyjemność była prawdziwie intensywna?

Seks w liczbach:

  • Kobiety mogą osiągnąć orgazm od 2 do 5 razy podczas jednego stosunku
  • 48% badanych wprowadza nowe pozycje seksualne do swojego pożycia

Pozycje seksualne wzmagające doznania

W przypadku kobiet Kamasutra skupia się na optymalnej stymulacji punktu G. Najlepszym sposobem na jego intensywne pobudzenie jest znana wszystkim pozycja „na pieska”. Większość kobiet nie kojarzy jest ze zbytnią przyjemnością. Wszystko dlatego, że zbyt często skupiamy się podczas seksu jedynie na osiągnięciu orgazmu łechtaczkowego, pozostawiając inne strefy erogenne całkowicie nieodkryte. Poprzedzony pieszczotami oralnymi, seks w pozycji na czworaka, z wypiętymi w stronę partnera pośladkami i biustem nisko nad podłożem, pozwala na idealną penetrację do mocnych doznań. By zwiększyć uczucie przyjemności, partnerka powinna złączyć nogi, zwężając tym samym wejście do pochwy. Partner powinien zaś rozpocząć od powolnych, mocnych ruchów, by stopniowo zwiększyć ich intensywność.

Czytaj także:  Kiedy można poznać płeć dziecka? Przewodnik dla przyszłych rodziców

Jakie pozycje seksualne kryją znane ze słyszenia nazwy?

Kwiat lotosu, nosorożec, sternik… Świat seksu jest pełen niespodzianek i zmysłowości, o czym w codziennym pośpiechu często zapominamy. Dla wielu najbardziej podniecający jest leniwiec. To propozycja dla silnych, postawnych mężczyzn i lekkich, drobnych kobiet. Partner na stojąco podnosi partnerkę na rękach, a ona oplata go nogami w biodrach. Taka pozycja jest jednoznaczna z niemal pełnym zespoleniem i bardzo głęboką penetracją. Wiele zależy tu od siły partnera, który kontroluje ruchy i tempo partnerki. Gdy pojawia się zmęczenie, można oprzeć się o ścianę lub wysoki mebel.

Wyznacz własne tempo – pozycje dla dominujących kobiet

W Kamasutrze pozycja bogini Indrani uznawana jest za wyższy poziom wtajemniczenia w sztukę miłosną. Podczas aktu to kobieta wyznacza tempo i kąt penetracji, a wszystko za sprawą prostego triku. Partnerka kładzie się na plecach, a po przyciągnięciu kolan do swojej klatki piersiowej i położeniu stóp na torsie partnera może kontrolować cały przebieg zbliżenia. To świetna propozycja dla pań, które czują się zapomniane podczas seksu, a partner nie zawsze zwraca uwagę na ich potrzeby. W pozycji bogini Indrani, mimo że to mężczyzna jest na górze, kobieta odgrywa dominującą rolę.

Czytaj także:  Zielonkawa kupka u niemowlaka: Co oznacza i kiedy szukać pomocy medycznej?

Jakie pozycje seksualne gwarantują intensywny finał?

Pozycja o nazwie nosorożec wymaga nieco kondycji, ale wspólny, oślepiający orgazm jest tego wart. Partnerka wygodnie leży na plecach, rozszerza wyprostowane nogi i kładzie je za głowę. Partner klęczy przed nią, a jego pochylone ciało tworzy kąt prosty z ciałem partnerki. Taki układ sprawia, że penis napiera na przednią ścianę pochwy, właśnie tam, gdzie znajduje się punkt G. Jeśli nie dacie się zrazić początkowym trudnościom, czeka Was niezapomniany finał.

Wyjście z łóżka – zmieńcie otoczenie i otwórzcie się na nowe pozycje seksualne

Większość Polaków uprawia seks jedynie w zaciszu własnego łóżka i pod kołderką. Warto to zmienić, bo inne miejsca oferują też inne możliwości uzyskania przyjemności. Na przykład pozycja na amazonkę – wystarczy do niej przenieść się na krzesło lub fotel. Partner siada na krześle, a jego partnerka przodem oplata go nogami i powoli opuszcza się na jego ciało. Do utrzymania równowagi, oboje powinniście móc dosięgnąć do podłogi.